Jak przeżyliśmy w Finlandii – true story

15 lipca 2018

Legoland pożyteczny

15 lipca 2018

#Najlepiej czyli lekcja pozytywizmu

15 lipca 2018

Nie mam zamiaru się już z niczego tłumaczyć. Nikomu. Ani sobie samej. Odpuszczam. I nie jest to porażka. Odpuszczam, bo czuję, co jest naprawdę ważne. Używam słowa czuję zamiast wiem. Tym bardziej że dla każdego ważne jest co innego. Co więcej, każdy ma rację. To co ja się będę produkować, skoro i tak to niczego nie zmieni. Ba! A już na pewno nie spowoduje, że ja poczuję się lepiej. Nadążacie?

To zależy, czy jesteście typem szkiełko i oko, czy też macie otwarte serca i czujecie, że rozum wcale nie wie najlepiej. Jeśli to drugie, to już dobry krok do tego, żeby faktycznie przestać tracić tę jakże wartościową energię. Energię, którą – gdy się ją ma i gdy jest jej dużo – można zamienić na prawdziwe cuda. Byle tylko nie siłować się z ekstremalnymi emocjami, nie tracić werwy na dyskusje i miałkie targowanie się.

Wszystko, absolutnie wszystko, w naszym życiu zależy od nas samych. Sukces zawodowy, powodzenie w związku, dobrobyt, zdrowie, pozytywni ludzie wokół nas, a nawet piękna planeta. Pisząc wszystko, mam świadomość, co to znaczy. Pisząc wszystko, mam na myśli właśnie to.

 

Cały tekst dostępny jest TUTAJ – Zapraszam!

 

Leave a comment