Ekologia równa się śmieci. W wielu głowach. Tymczasem ekologia równa się świadoma głowa. I faktycznie ze śmieciami ma to sporo wspólnego.
Jako mama 6-latka, który pyta o wszystko i to nie tylko mnie, widzę, że naukę proekologicznej postawy można śmiało rozpocząć właśnie od śmieci. Ba! Okazuje się, że nawet nie rozszerzając tej edukacji jakoś ekstremalnie, można wykonać wspaniałą pracę. Okazuje się też, że temat śmieci jest wciąż niezwykle trudny. W praktyce. Teoria działa wyśmienicie.
czytaj dalej TUTAJ