WTF

Single is hardcore

14 marca 2016

Nazywam się samodzielną mamą. Nazywają mnie samotną. Albo singielką. Albo Zosią Samosią. Albo po prostu Extremamą. Tylko, że ja wcale nie chcę być ekstremalna. Ani ekstremalnie sama, ani ekstremalnie stadna, ani za gruba, ani za chuda, ani przesadnie podniecona, ani znudzona. Cenię sobie optymalny środek. Czyli umiar. Tymczasem życie samodzielnej matki pełne jest ekstremalnych właśnie wyzwań i zdarzeń. Mózg matki pracuje inaczej od momentu wydania …

Czytaj więcej

Szpital 1 – reumatyzm wieku rozwojowego – WTF?!

29 stycznia 2016

Zac ma lekko powiększone kolano. Lewe. Bardzo lekko. Od dawna. Kolano go nie boli i rentgen nie wykazuje nieprawidłowości. Chcąc rozwikłać zagadkę tajemniczego obrzęku, udaliśmy się do ortopedy. Kolano bywa raz większe, raz mniejsze. Zwykle powiększa się po wysiłku fizycznym. Pierwsza wizyta u ortopedy wypadła po wycieczce do Karpacza, a więc po górskich wędrówkach. Obrzęk był zauważalny. Aby uniknąć kolejek i stresu, wybrałam prywatny gabinet …

Czytaj więcej

WTF?! Szpital?!

24 lipca 2014

Nie mogę się jakoś do tego zabrać … Nie lubię pisać takich postów. Zwykle szkoda mi na nie czasu i energii, ale jestem Wam to winna. Sobie też. Zachariaszowi i wszystkim, którzy kiedykolwiek pójdą do lekarza. Każdy z nas powinien dociekać swoich praw i odpowiedniej opieki polskiej Służby Zdrowia, która, jak wiadomo, jest do bani 🙁 Tym razem trafiło na nas … I w sumie …

Czytaj więcej

GNóJ w BLOGOSFERZE

20 lutego 2014

Narażę się? Nieeeee. Bo kto ma zrozumieć, ten zrozumie i się pod tym podpisze. Poza tym, zamiast upatrywać tu ataku na kogokolwiek, potraktujcie ten tekst jako WYMÓWKĘ:) Od wzmożonej aktywności na profilach typu „matki-blogerki”, „olsztyńskie blogerki” czy po prostu „blogerzy”, od jeżdżenia na wszystkie możliwe spotkania blegerów, od komentowania „na wymianę” postów innych blogerek, a także od tego, że po 2-óch dniach zachęcania Was do …

Czytaj więcej

Co powie TATA?

18 grudnia 2013

Co ma powiedzieć, jeśli go nie ma?! No właśnie. Ojców często nie ma. Z różnych przyczyn. Jedni pracują, drudzy mieszkają daleko, a jeszcze innym ZABRANIA się, tudzież UNIEMOŻLIWIA kontakt z dzieckiem. Darek z Kubą podczas Hangloose & Extremama party  Sama jestem ciekawa co mi wyjdzie z tych rozważań. Jestem matką kompletną. Wiem, że mam sporo cech męskich i to zapewne przysłuży się mojemu synowi. No …

Czytaj więcej

kampania, telewizja i coś z tego czyli STOP STALKING

21 listopada 2013

Wiecie, że ja już nawet unikam nazywania tego pana świrem? Co z tego, że nie podaję jego imienia i nazwiska, nie pokazuję jego zdjęcia…, skoro on i tak może wpaść na pomysł, żeby oskarżyć mnie o pomówienie. Wolę oszczędzić sobie stresu, nerwów i latania po sądach czy do prokuratury. Nie należy jego zachowania tłumaczyć, ani rozumieć – to osoba chora, która ma urojenia. Od 7-miu …

Czytaj więcej

Stalking SUCKS!

13 czerwca 2013

Zdaje się, że powinnam o tym napisać z kilku powodów. Po pierwsze – by inne ofiary stalkingu także zaczęły mówić, a nie tłumić strach/złość w sobie, po drugie dlatego, że nie mogę udawać, że nic się nie dzieje, po trzecie, bo to po prostu interesujący społecznie temat (bo zaskakujący i nie mieszczący się w głowie). Stwierdzam nawet, że mogłabym na ten temat napisać książkę. Kolejną …

Czytaj więcej

Od Suzi po sushi

19 maja 2013

Nawet sprawnie nam poszło pakowanie 🙂 Decha, pianka, vest, boardshorty, kask…, wózek, ubrania na przebranie dla mnie i Z, miska, smycz dla B, kocyki, prowiant… Uff! Po południu, ale jedziemy 🙂 Dni są teraz długie 🙂 Fakt, wjechaliśmy w jakąś dziurę, ale przecież tyle ich na naszych drogach, że człowiek przestaje na to zwracać uwagę. Tylko wyjechaliśmy spod klatki, nie minąwszy bloku, JEBUT!, Suzi opadła …

Czytaj więcej

Every kReJzi day

15 maja 2013

Każdego dnia kolekcjonuję zdarzenia, anegdoty, emocje i stopklatki z egzystencji w towarzystwie MaMen. Dodają one energii, gdy zbałamuci mnie gluten przeochydny, który zabiera moc, ugh! Zac, Kot i Boski dostarczają niewyczerpanych wrażeń i powodów do śmiechu. I choć nie od dziś moje życie tuzinkowe nie jest, wciąż zdarza się, że otwieram paszczę ze zdziwienia. Tak po prostu, gdy dociera do mnie, że czasem sytuacje z …

Czytaj więcej

EKO, BMK, GMO, BLW etc. czyli WTF is goin’ on?!

28 kwietnia 2013

Wyszło szydło z worka. Winowajcą prawie wszystkich naszych codziennych schorzeń, uczucia dyskomfortu, osłabienia jest nieprawidłowa dieta. Nie od dziś wiadomo, że „jesteś tym, co jesz”. Przyznaję, dopiero niedawno skumałam, że tak faktycznie jest i staram się nadrobić zaległości. Po pierwsze Zachariasz nie jest wielkim fanem nabiału i wszelkich produktów zawierających białko mleka krowiego (BMK). Stąd już jakiś czas temu nauczyłam się omijać te produkty w …

Czytaj więcej