Komfortowe spanie w chacie na polu? – to możliwe

25 maja 2022

A co jak nie działa? – życie, flow, dobrostan

25 maja 2022

A co gdy, autentyczność została przytłumiona przez nadmiar zdarzeń niespójnych, choć atrakcyjnych, po których pędzisz, niczym autostradą, a Twój własny las do wykarczowania, na Twoją własną drogę, czeka i zarasta jeszcze bardziej…?

Podobno, gdy coś nie działa
Tak wciąż i wciąż
To trzeba coś zmienić
Albo jak „nie bangla”
Jak to mówi mój Brother soul Trener Dharma (lav Ya Beautiful)
Czyli jak niby działa
Potencjał kipi
Ale ani nie jest w optymalnym czasie zdjęty z gazu
I zaopiekowany
Albo gaz się kończy niepostrzeżenie
I jakby „dupa blada”
Bo nikt nie zauważył
Że tu się złoty kruszec wytrącił
Czyli działa, ale nie do końca daje poczucie spełnienia i spokoju

Nie że kiła mogiła (Ale krejzi powiedzonko)
Ale zwyczajnie ścisk trzewi
Codziennie
Bo a nuż zaraz się spier*oli
Ups, nie zamierzałam rzucać mięchem
Włazi samo
Taka że mnie wegeterianka

Znajduję się i gubię na przemian

Odkąd zamieszkałam na  Podlasiu
Tak bardzo jak się odnajduję
Tak i ulegam tym samym wciąż programom
Np. dając się namówić na niejarskie rarytasy (ughm, nie kcem ale muszem)

Tym razem jednak nie o mężczyznach mowa
Choć pewnie także,  niebezpośrednio
A o tym, że wciąż, co jakiś czas, próbuję robić coś tak, jak inni
Nie zważając na to, czy to dla mnie, czy tak umiem, ani czy może umiem jeszcze lepiej (dla siebie)
Jakby moja własna autonomiczna kompetencja nie miała racji bytu, ani, tym bardziej, głosu

I do czego to prowadzi?
To pisanie moje
Oraz to niedbanie o bycie w sobie ze sobą
Do tego, że choć jest OK
To mnie wciąż czegoś brak


Lidia Piechota – gdzie to flow? Zawsze w Tobie <3

Gdzie to flow?

No i nawiązując do tego, od czego zaczęłam
Gdy nie czujesz flow
Wciśnij stop
It’s OK
serio, serio
Im szybciej, tym lepiej

Bardziej ekonomicznie jest zatrzymać się
I przez chwilę nie robić nic
Ale np. zaufać (choć to nie do końca jest nicnierobienie)
Niż się zarzynać robiąc cokolwiek
Gdy nie jest to „po naszemu”
A tym bardziej, gdy wzbudza wyraźną, choć wypieraną niechęć
Ten fragment powyższy zapewne zarezonuje z moim kolejnym Mistrzem Bro czyli Bartkiem Halickim, który uczy moje dziecko ukochane grać na puzonie, a Jego własny potencjał wyłazi mu uszami (o innych sposobach „wyłażenia” nie wspomnę z medialnego poczucia smaku)

Zatem Kochane moje Pyszczki Piękne
Dobre
I mądre
Chrzanić to
Jak nie hula
Czyli nie bangla (rezonuje ze mną ten zwrot bardzo)
To idź dokąd indziej
Albo inaczej idź
Albo chociaż wciśnij pauzę
Albo na początek przestań ściemniać
Samej, samemu sobie

PRO TIP czyli zapamiętaj

No i pro tip
Czyli esencja
Robisz to sama, sam
Nie, że prosisz o to, bo jesteś głupia, głupi
Albo, że nie widzisz absurdu
Ale
Przyciągasz
Podświadomie
Aby doświadczyć
Nawet jeśli to doświadczanie „czarnej du*y”
Po to to jest

Podziękuj
Ja dziękuję
Za każdy test
I wpierdziel także

I jaram się
Że to ja decyduję
Lżej mi max
Gdy nie zrzucam na nikogo
Ani nikomu nic nie wiszę
Bo to ja
Jestem sprawcza
W tę lub tamtą stronę
Daje to moc
Poczucie,
Że mogę
I to ja zdecyduję kiedy
W najlepszym na to czasie

Bez przebierania nogami
Bez frustracji
Bez tęsknoty za czymś, czego nie ma
Bo jest to
Co być ma
Teraz

Uczy to cenienia siebie
Ot tak
W codzienności
No bo skoro
Robię to sama, sam
Tzn, że mam pełne prawo się kochać także za te sukcesy
M O J E
I euforię mą własną
Wewnętrzną
A, no i sztosem jest także to
W tym cenieniu siebie
We własnej istocie
Że totalnie nie potrzebujesz potwierdzenia od kogokolwiek
Ani od mamy, ani od taty
Ani nawet od dziecka swego
Ani mentora
Czy nauczyciela
Gdy jest jak ma być
Nie masz wątpliwości
I mówisz do siebie
Mocnym głosem
Bez drżenia
I bez skrępowania
„Rozje*ujesz ten system Maleńka”
I jeszcze „tak do mnie mów, Przepiękna Kosmitko”
Ta pewność siebie
To jedyna słuszna i pożyteczna dzisiaj jakość
Choć zdecydujesz o tym sama, sam

I niegotowość
Niecierpliwość
Mają swój urok
Gdy nie irytują
A ładują
Wyczekane
Stopro Ciebie
Stopro mnie
Stopro bycia
No i zmianę
Co by flow
No i „banglanie”
Było spójne
Z czasem na nie

#ShaMum Just 4Ya maj Loff

Leave a comment