co zostawimy zachariaszowi

Przeglądam się w dziecku.

18 września 2019

Nie zgadzam się na rozwiązania w połowie dobre. W żadnej dziedzinie. Tak, przyznaję, utrudnia to sporo, a nawet dużo więcej. Szczególnie, jeśli najlepsze rozwiązanie zależne jest od kilku osób (w domyśle różnych, bo inaczej się nie da). Kodując drugiego człowieka, projektujemy też samych siebie. Wychowuję dziecko – czy i jak mi się to uda, zależy od całej masy czynników zewnętrznych i oczywiście od samego dziecka. …

Czytaj więcej

O idiotach nie wspomnę! dla reo.pl

10 marca 2018

Jeszcze do niedawna wydawało mi się, że jestem niezniszczalna… Potem urodziłam dziecko. A później okazało się, że świat jest niebezpieczny, okrutny i do tego sami go mniej lub bardziej świadomie niszczymy. Zostając matką zrozumiałam i poczułam strach: o dziecko, o siebie, o inne istoty wokół nas, o przyrodę i wszystko to, czego ja nie zobaczę, ale może zobaczyć mój syn – Zachariasz.

Czytaj więcej