slow life

Nasze miejsce na Ziemi

3 lutego 2020

A gdyby tak rzucić wszystko i uciec … na wieś? Znacie taki scenariusz? Ja tak. My tak. W sierpniu, podczas beztroskich wakacji u Dziadków na wsi, pomyśleliśmy i po raz pierwszy wypowiedzieliśmy to na głos … „zamieszkamy tu?”. Sęk w tym, że powiedzieliśmy to przy dzieciach, które wiecie jak reagują na takie pomysły 😉 Ekscytacja nowym, lek przed tym samym, a doliczając jeszcze do tego …

Czytaj więcej

Jesteś słaba. Że kto? Ja?!

27 września 2018

„You do everything so fast. Maybe you could try to do things slowly. You are really bad at it” Czyli „Robisz wszystko tak szybko. Szybko się u Ciebie dzieje. Może spróbuj zwolnić, zrobić coś powoli. Bo jesteś w tym naprawdę … słaba? Beznadziejna?”

Czytaj więcej

Safari, kolega taty i ludzie lasu czyli Extremama w polskim Aspen

3 stycznia 2017

Choć nie znoszę upałów i uwielbiam śnieżną zimę, wcale nie spędzam każdej wolnej zimowej chwili w górach. Niestety. Pracuję nad tym, ale grafik zimowych wyjazdów wciąż pozostawia wiele do życzenia. Znam kilka śnieżnych miast i miasteczek, co roku poznaję nowe. Tym razem, w końcu, zawitałam do Szczyrku.

Czytaj więcej

SLOW LIFE to szacunek do emocji, tolerancja inności, akceptacja samego siebie czyli Nowe Kawkowo LOVE.

19 lipca 2016

Mieszkałam na Warmii ponad 10 lat. Zaczęło się to spontanicznie… Od zdenerwowania w pracy w Opolu, od bezradności, od niepopularnych decyzji, od odwagi i braku pokory. A także od otwartych ramion i Magdy, która została moim Aniołem Stróżem, od kilku (no dooobra, wieeelu) „browarów” wypitych z przyszłymi kolegami, od spaceru po lesie, wyprawy nad rzekę. Rano, gdy nie wstałam na pociąg, przechadzając się brzegiem Łyny …

Czytaj więcej