kobieta

WYPRASZAM SOBIE ROZPRASZANIE – edit

24 maja 2018

Wciąż daję się rozproszyć. Nie, że cały czas, ale co chwilę. Denerwuje mnie to. Bardzo. Pewnie tak właśnie ma być, żebym zgrabnie trzymała pion. Po mojemu. Co jakiś czas – error. Choć jednocześnie, jeśli będę się tak dzielnie trzymać, to mój status nie ulegnie zmianie ever. No bo jak?! Skoro tak, jak jest, jest najwyraźniej najlepiej? Zaiste. Najlepiej z aktualnie możliwych rozwiązań, sytuacji, konfiguracji.

Czytaj więcej

NO GAMES PLEASE

24 maja 2015

To nie ma być prowokacja, ani wyrzut w kierunku kogokolwiek. W nowej rzeczywistości, w której wciąż cieszę się (choć po mojemu to JARAM SIĘ jest bardziej odpowiednim słowem) każdym dniem, zauważam wciąż te same ludzkie ułomności. Hmmm, ludzkie? Męskie? Interpersonalne raczej. Szkoda mi na to czasu i zastanawiam się, czy jestem w stanie się do tego nagiąć? Do czego?

Czytaj więcej